podczytuję Was ,
dziękuję za komentarze i wywoływanie mnie :) , miłe to... bo wiem że chcecie czytać co u moich krasnali.
Zastanawiam się jednak nad dalszym pisaniem ,nie ukrywam, mamy kłopoty z którymi się borykamy drugi miesiąc dzięki życzliwym ludziom , w przeciągu 5 miesięcy mamy drugi anonimowy donos na naszą działalność , nie wnikam w szczegóły bo nie warto. Nie piszcie o "współczuciu" bo nie po to piszę. Jeśli sytuacja się poprawi i życzliwa osoba da sobie spokój na pewno wrócę do pisania .Mam cichą nadzieję że mnie rozumiecie :)
Z gorszymi sprawami daliśmy sobie radę ...potrzebujemy czasu ...
a na razie migawki świąteczne ...
kochamy kurkę za pyszne jajeczka ... |
chcesz spróbować ? |
mimo zimy ... |
tradycje trzeba wypełnić :) |
nie ma to jak podgrzewana podłoga ... |
A więc będziemy cierpliwie czekać i pamiętać o Was. Wszelkiego Dobra.
OdpowiedzUsuńbędę pamiętać o Was w modlitwie, aby sie wszystko naprostowało +
OdpowiedzUsuńAleż mokry lany poniedziałek!!! :D
OdpowiedzUsuńJa też trzymam kciuki. Powodzenia!!!
Edzia, niestety na głupotę nie ma rady! Coś o tym wiem.
OdpowiedzUsuńWierzę, że wszystko się ułoży! A Ty w końcu odezwij się, bo przysięgam, wsiądę w autobus i w końcu te moje sny o odwiedzeniu Was się spełnią ;) Jestem całym sercem z Wami, Ty wiesz..
Buziaki :********************