nie ma spania do 9 ...
z zaklejonymi jeszcze oczkami smerfy wcinają śniadanko i szybciutko do szkoły by zdążyć na pierwszy dzwonek .W tym roku czekają nas prawdziwe atrakcje, ślubowanie pierwszoklasistki Patrysi i egzaminy szóstoklasisty Krystiana, pozostali bez emocji 3kl. ( Madzia,Natalka,Justynka ) i 5 kl Adrian .
Ze względu na Patrysie przemeblowaliśmy pokoje, by wstawić jeszcze jedno bióreczko by miała swój kącik do nauki ...
i tak zrobiliśmy jeden pokój do nauki
a drugi typowo do spania dla 4 królewien
czeka nas jeszcze porządkowanie podwórka ,ale tam duuuuużo więcej pracy ,trawa zniszczona po rusztowaniu , styropian jest wszędzie w najciemniejszych zakamarkach i moje kwiatki ...masakra ale jak to mój mąż twierdzi coś za coś ... a tak wygląda już nasz domek po liftingu ;)
teraz brakuje tylko barierki na taras ... ale jeszcze drzewo nie urosło :) musimy poczekać
Pozdrawiam wszystkich czytających tych wiernych i nowych czytelników,życzę miłej niedzieli ...
Piękny ten róż! Aj cudnie to zrobiliście :)
OdpowiedzUsuńA tego Pomocnika dawaj do mnie! Cudny jest :D
Oj ta pomoc to już do przesady ...spakuje i wyśle piorytetem ,poskręca Ci nowe mebelki ,uwielbia śrubokręty :)
UsuńTo czekam na Niego, czekam :)))
UsuńZapomniałam dopisać, że rezydencja przepiękna!
OdpowiedzUsuńA kwiatki... masz pretekst by kupić nowe :)))
Szaleństwo :D
OdpowiedzUsuńŁazienkowy pomocnik i nam by się przydał :)
Wszystkiego Dobrego!
Oj Krzysiu poczekaj doczekasz się , najlepsze są dwu latki ha ha ha
Usuńpięknie wyszło, a kwiatki w przyszłym roku nie odrosną?
OdpowiedzUsuń